środa, 27 lutego 2013

Kredyt konsumpcyjny w banku łatwy prawie jak w parabanku


KNF wydała w dniu 26.02.2013r. skierowaną do banków Rekomendację T dotyczącą dobrych praktyk w zakresie zarządzania ryzykiem detalicznych ekspozycji kredytowych.

Celem rekomendacji jest uelastycznienie podejścia banków do kredytowania detalicznego. Skutki wprowadzenia rekomendacji będą na bieżąco monitorowane pod kątem oceny ich wpływu na sytuację sektora bankowego.

W sto siedemdziesiątym piątym posiedzeniu Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wzięli udział:
• Pan Andrzej Jakubiak – Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego,
• Pan Wojciech Kwaśniak – Zastępca Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego,
• Pan Lesław Gajek – Zastępca Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego,
• Pan Witold Koziński – Wiceprezes Narodowego Banku Polskiego,
• Pan Ludwik Kotecki – Przedstawiciel Ministra Finansów1 ,
• Pan Jacek P. Męcina – Przedstawiciel Ministra Pracy i Polityki Społecznej,
• Pan Jerzy Pruski – Przedstawiciel Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej 2.

Wyniki głosowania KNF: 4 głosy za wydaniem rekomendacji (W.Koziński, L.Kotecki, J.Męcina, J.Pruski), 3 głosy przeciw (A.Jakubiak, W.Kwaśniak, L.Gajek). 
 
Do najistotniejszych zmian w Rekomendacji T należy:
• rozdzielenie zakresu przedmiotowego Rekomendacji T i Rekomendacji S,
• skierowanie Rekomendacji T bezpośrednio do wszystkich banków objętych przepisami prawa polskiego oraz do działających na terenie Polski oddziałów instytucji kredytowych,
• odejście od ustalania przez KNF maksymalnych wartości wskaźnika DtI (relacji wydatków związanych z obsługą zobowiązań kredytowych do średnich dochodów netto); wartość wskaźnika DtI powinna być określona przez zarząd banku i ustalona w zatwierdzonej przez radę nadzorczą banku strategii zarządzania ryzykiem,
• wprowadzenie możliwości stosowania uproszczonych zasad oceny zdolności kredytowej klienta; bank może stosować te zasady w przypadku udzielanych klientom detalicznym: 
- kredytów i pożyczek ratalnych, dla których kwota kredytu lub pożyczki nie przekracza wartości czterokrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, 
- kredytów i pożyczek: 
* dla klientów o co najmniej sześciomiesięcznej współpracy z bankiem, dla których kwota kredytu lub pożyczki nie przekracza sześciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, 
* dla klientów o co najmniej dwunastomiesięcznej współpracy z bankiem, dla których kwota kredytu lub pożyczki nie przekracza dwunastokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, 
* dla pozostałych klientów, dla których kwota kredytu lub pożyczki nie przekracza przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw,
• jednoznaczne wskazanie na konieczność każdorazowego korzystania przez banki w procesie oceny zdolności kredytowej klienta detalicznego z zewnętrznych baz danych, w szczególności międzybankowych baz danych budowanych przez instytucje, które na podstawie art. 105 ust. 4 Prawa bankowego, upoważnione zostały do gromadzenia, przetwarzania i udostępniania informacji m.in. w zakresie poziomu oraz historii spłat zobowiązań kredytowych klientów detalicznych; w rekomendacji podkreślono również znaczenie korzystania przez banki z informacji udostępnianych przez biura informacji gospodarczej,
• zwiększenie wymogów w zakresie udzielania i zarządzania walutowymi ekspozycjami kredytowymi,
• podkreślenie w obszarze relacji z klientami, że bank powinien posiadać sporządzone w formie pisemnej procedury wewnętrzne określające formę i zakres informowania każdego klienta ubiegającego się o kredyt detaliczny zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim; w przypadku kredytów walutowych pozostawienie rekomendacji stanowiących, że bank powinien zapewnić klientowi odpowiedni zakres informacji o związanym z taką ekspozycją ryzyku i jego konsekwencjach oraz wpływie spreadu walutowego na wielkość udostępnionego kredytu i poziom obciążenia jego spłatą; dodatkowo, wprowadzono rekomendację, aby w przypadku klienta ubiegającego się o detaliczną ekspozycję kredytową bank uzyskał od niego pisemne oświadczenie potwierdzające, że: 
- klient otrzymał od banku informacje niezbędne do podjęcia decyzji w zakresie zaciąganego zobowiązania kredytowego, 
- klient uzyskał od banku wyjaśnienia do zgłaszanych wątpliwości, 
- klient ma świadomość ryzyka związanego z zaciąganym zobowiązaniem kredytowym.

KNF oczekuje, że zalecenia zostaną wprowadzone nie później niż do dnia 31 lipca 2013 r.

Można powiedzieć, że nareszcie KNF ułatwił udzielanie kredytów konsumpcyjnych dla banków. Banki mogą już od dzisiaj, a najpóźniej od 31 lipca łatwiej udzielać kredytów na konsumpcję prawie tak jak parabanki.

Maksymalne oprocentowanie takich pożyczek nie może być wyższe niż 4 krotność stopy lombardowej banku centralnego. Obecnie wynosi ona 5,25%, czyli zgodnie z prawem nie może być ona wyższa niż 21%.


Niestety firmy pożyczkowe pobierają dodatkowe opłaty za dostarczenie pieniędzy do domu (nawet do 1 tys. zł), a koszt ubezpieczenia pożyczki sięga aż 25% jego wartości. Czasami zdarza się, że oprocentowanie pożyczek w parabankach wynosi nawet klika tysięcy procent w stosunku rocznym         ( KNF, salon24).

wtorek, 26 lutego 2013

13,9 mln na wsparcie największej farmy słonecznej w Polsce

fot. cityofelmirage.org

Spółka Amber Energia Wytwarzanie pozyskała dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego na budowę 4 farm fotowoltaicznych w województwie podlaskim o łącznej mocy 4 MW. Realizacja inwestycji Podlasie Solar Park rozpocznie się w 2013 r., a jej zakończenie planowane jest w roku 2014.
Farmy słoneczne powstaną w miejscowościach Kolno, Lipsk i Jedwabne. Inwestycja zajmie ponad 9 hektarów powierzchni i rocznie wyprodukuje prąd zapewniający energię elektryczną dla dwóch tysięcy gospodarstw domowych. 

Firma czeka na decyzję ws. przyznania nowych dotacji o wartości ok. 13 mln zł. Środki te zostaną przeznaczone na budowę kolejnych trzech farm słonecznych.

Energetyka słoneczna jest najszybciej rozwijającym się segmentem OZE na świecie. Tymczasem w Niemczech zainstalowanych jest ok. 32 tys. MW, a w Belgii ok. 3 tys. MW. Jesteśmy jedynym krajem wysokorozwiniętym, który nie inwestuje w energetykę słoneczną i energetykę rozproszoną - komentuje Przemysław Pięta, prezes zarządu Amber Energia. 

W październiku 2012 r. na dachu zbiornika wody w Rudzie Śląskiej, należącego do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, zamontowano instalację fotowoltaiczną. Panele o łącznej powierzchni około 20 tys. metrów kwadratowych, w optymalnych warunkach mogą wyprodukować do 300 MWh energii elektrycznej rocznie. ( WNP)

Stworzenie regulacji dedykowanej wyłącznie energetyce odnawialnej jest odpowiedzią na potrzeby wprowadzania nowatorskich rozwiązań podyktowanych szybkim rozwojem rynku energii elektrycznej, ciepła i chłodu, a także konieczności wdrożenia do polskiego systemu prawnego przepisów dyrektywy 2009/28/WE promującej wykorzystanie OZE.

Obecny kształt projektu tej ustawy to rezultat szerokich konsultacji z środowiskami eksperckimi, jak również z partnerami społecznymi. To regulacja, która ma służyć nam wszystkim- dlatego tak istotny był dialog towarzyszący jej tworzeniu.

Projekt ustawy o OZE to część pakietu energetycznego, który w najbliższym czasie powinien być przedmiotem prac Rady Ministrów, aby z końcem pierwszego kwartału mógł być przekazany do Sejmu RP w celu kontynuacji procesu legislacyjnego. (http://inzynierpv.pl)


W 2012 r. łączna moc instalacji OZE wzrosła do poziomu 4416 MW ( ok. 4,5 tys. MW) . Ponadto  koncesjonowanych jest 170 biogazownii i zarejestrowanych 29 biogazownii rolniczych.


Przypominam, że mamy perspektywę gazu łupkowego, który również będzie wykorzystywany do produkcji energii.  

Rodzi się pytanie: po co nam jeszcze elektrownia atomowa ( ok. 2025r.) za około 50 mld złotych o mocy 2x3GW, gdzie może być problem z paliwem atomowym oraz utylizacji zużytych prętów uranowych.

Kolejna ciekawostka to taka, że spółka Polenergia ma wybudować koło Pelpina elektrownię węglową ( w ciągu kilku lat) o mocy około 2 GW za ok. 12 mld zł, która ma zaspokoić potrzeby energetyczne trójmiasta i okolic, gdzie również w okolicy, tj. w Żarnowcu ma powstać ,, atomówka".

czwartek, 21 lutego 2013

Fitch: Polska coraz bardziej wiarygodna, perspektywa pozytywna

Fitch podniósł perspektywę ratingów Polski ze stabilnej do pozytywnej i potwierdził rating Polski na poziomie "A minus" dla walut zagranicznych i "A" dla waluty krajowej - podała agencja ratingowa w komunikacie.

Jak zaznacza Fitch w komunikacie, czynnikami, które, łącznie lub indywidualnie, mogą skutkować podwyżką ratingu może być "dalszy postęp konsolidacji fiskalnej, który jeszcze bardziej obniży deficyt budżetowy i wprowadzi relację długu publicznego do PKB na wyraźnie spadkową ścieżkę" oraz "znaczne obniżenie poziomów zadłużenia zewnętrznego".
Z kolei "znaczne poluzowanie fiskalne, które zagrozi osiągnięciu średnioterminowych celów redukcji długu i deficytu" i/lub "słabe wyniki gospodarki, wynikające z szoków wewnętrznych lub zewnętrznych" mogą, łącznie lub indywidualnie, skutkować obniżeniem perspektywy ratingu do stabilnej.
Fitch wskazuje, że do podniesienia perspektywy przyczyniły się m.in. obniżenie poziomu deficytu sektora finansów publicznych i stabilizacja oraz prognozowane obniżenie poziomu długu publicznego do PKB.
"Deficyt polskiego sektora finansów publicznych, wg ESA95, obniżył się od 2010 r. o ok. 4,5 pkt. proc., do 3,4 proc. PKB szacowanego w 2012 r., co stawia Polskę wśród najlepszych pod tym względem krajów UE. Fitch prognozuje dalszą, łagodną konsolidację do 3,2 proc. PKB w 2013 r. i 2,7 proc. w 2014 r." - napisano w komunikacie.
"Poziom długu publicznego się ustabilizował i prognozujemy jego obniżenie się w 2014 r. do 54,5 proc. PKB wobec szczytowego poziomu 56,4 proc. w 2011 r., co przybliża Polskę do mediany państw z ratingami +A+. Reformy systemu emerytalnego z 2012 r. poprawią średnioterminową sytuację finansów publicznych" - dodano.
"Trwają reformy poprawiające środowisko biznesowe - poprawa w rankingu Banku Światowego jest widoczna - i mogą one doprowadzić do podniesienia potencjalnego tempa wzrostu w długim terminie" - napisano. (PAP)

Poprawę perspektywy oceny wiarygodności Polski można porównać do klienta banku. Im ocena wiarygodności wyższa, tym mniejsze ma oprocentowanie kredytu.

Wiarygodność jest w cenie tak jak zdrowie, ten tylko się dowie, kto je stracił.

Chyba premier Tusk miał jakieś przecieki, bo wczoraj awansował  ministra finansów Rostowskiego na wicepremiera.

czwartek, 14 lutego 2013

Prognozuję inflację w Polsce za styczeń 1,8% r/r


Mój typ inflacyjny za styczeń 2013r. wynosi 1,8% rok do roku. Główny Urząd Statystyczny poda te dane jutro, tj. 15.02.2013r. o godz. 14.00. Mediana ekonomistów wynosi 1,9% r/r, a cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego to 2,5% +- 1%. Tutaj trafnie wytypowałem inflację za grudzień, wiec nie widzę powodu dlaczego nie miałbym trafić ponownie:
http://biznesownik.blogspot.com/2013/01/moja-prognoza-trafiona-inflacja-za.html

Spadająca inflacja to dobra informacja dla konsumentów, bo będzie można kupić więcej towarów i usług niż przy wyższym spadku wartości złotówki.

A teraz porównanie jak działa  Rada Polityki Pieniężnej na tle innych: 
  Banki centralne Stopy Procentowe Następne Spotkanie  
NBP3.75%05-06.03.2013
FED0.00%-0.25%20.03.2013
ECB0.75%07.03.2013
BOE0.50%07.03.2013
SNB0.00%14.03.2013
RBA3.00%05.03.2013
BOC1.00%06.03.2013
BOJ0.10%14.02.2013
Źródło: http://pl.investing.com/

Z wykresu wynika, że Polska ma inflację poniżej średniej europejskiej, a stopy procentowe najwyższe w Europie za wyjątkiem Węgier - paradoks.

Dokąd zmierza RPP?

Byłem blisko : inflacja w Polsce za styczeń wyniosła 1,7 %. PLN  (złoty) jest mocniejszy niż myślałem - to dobrze dla naszego portfela. (  Dodano 16.02.2013r. g. 18.40)

środa, 13 lutego 2013

Ranking lokat w polskich bankach - luty 2013r.

Najlepsze lokaty na pół roku :

W przypadku lokat półrocznych najlepsza, proponowana przez FM Bank, oprocentowana jest stawką wynoszącą 5,30%. Wpłacone na nią 10 000 zł po zakończeniu okresu oszczędzania i uwzględnieniu podatku pozwoli uzyskać około 212 zł odsetek. Lokata dostępna jest zarówno w placówkach banku, jak i internetowo – przez złożenie wniosku on-line. Nie wymagane jest w tym przypadku posiadanie konta osobistego w banku.
Najlepsza lokata na 6 miesięcy dla 10 000 zł (oprocentowanie stałe)
Lp  Bank Produkt  Oprocentowniee  Zysk
1  FM Bank FM Lokata  5,30% 212,88 zł
2 BZ WBK (produkt pod marką Kredyt Banku) Lokata z bonusem   5,25%  210,87 zł
3  Inteligo igo lokata   5,10%  206,57 zł
4  Getin Bank Lokata Zyskowna  5,05% 202,83 zł
5 Polski Bank Przedsiębiorczości Lokata spinająca 5,00% 200,84 zł
Źródło: Bankier.pl, dane z dnia 12.02.2013 r.

Na drugim miejscu w zestawieniu lokat półrocznych znalazła się oferta marki Kredyt Bank – Lokata z bonusem na 5,25%. Warunkiem uzyskania takiego oprocentowania jest jednak posiadanie rachunku w banku i przekazywanie na nie, przez minimum 4 miesiące trwania lokaty, wynagrodzenia w kwocie nie niższej niż 1 000 zł miesięcznie. Po połączeniu z BZ WBK, Lokata z bonusem została jednym z najwyżej oprocentowanych depozytów marki Kredyt Bank, w przypadku pozostałych – zastosowano zdecydowane cięcia zbliżające ofertę do tej standardowej, funkcjonującej w BZ WBK.

5,65% na najlepszej lokacie długoterminowej

Wśród lokat z oprocentowaniem stałym, zakładanych na rok, najlepszą obecnie jest również propozycja FM Banku. W przypadku oszczędzania przez 12 miesięcy, bank proponuje oprocentowanie na poziomie 5,10%. Wpłacone 10 000 zł po roku oznacza na czysto około 413 zł odsetek. Drugie miejsce podium należy do oferty igo lokaty dostępnej w Inteligo. Oprocentowana jest ona na 5,00%, a odsetki kapitalizowane są w cyklach miesięcznych.
Najlepsze lokaty na 12 miesięcy dla 10 000 zł (oprocentowanie stałe)
LpBankProduktOprocentowanieKapitalizacjaZysk
1 FM Bank FM Lokata 5,10% na koniec okresu 413,10 zł
2 Inteligo igo lokata 5,00% miesięczna 412,54 zł
3 GetinOnline Lokata tradycyjna 5,00% na koniec okresu 405,00 zł
3 Idea Bank Lokata Stabilna 5,00% na koniec okresu 405,00 zł
4 Euro Bank Lokata terminowa (internet, telefon) 4,95% na koniec okresu 400,95 zł
5 Meritum Bank Meritum Zysku w internecie 4,80% na koniec okresu 388,80 zł
Źródło: Bankier.pl, stan na dzień 12.02.2013 r.

Najwyżej oprocentowaną lokatą zakładaną na dwa lata jest propozycja Santander Consumer Banku ze stawką 5,65%. Jest to jednocześnie jeszcze jedna z najwyższych stawek oferowanych na lokatach z dłuższym terminem. Kolejne miejsce w zestawieniu to propozycje: 24-miesięcznej lokaty GetinOnline (5,375%) oraz progresywnej lokaty Coraz Więcej Banku Pocztowego,  która po dotrzymaniu terminu pozwoli uzyskać średnią stawkę wynoszącą 5,09% brutto.

Najlepsze lokaty na 24 miesiące dla 10 000 zł (oprocentowanie stałe)
Lp Bank Produkt Oprocentowanie Zysk
1 Santander Consumer Bank Direct+ Internet 5,65% 915,30 zł
2 GetinOnline Lokata 24M  5,375% 870,75 zł
3  Bank Pocztowy Lokata Coraz Więcej   5,09%  824,58 zł
4 Bank BPH Lokata standardowa 5,00% 810,00 zł
4 FM Bank FM Lokata  5,00%  810,00 zł
5 Getin Bank Lokata na Plus 4,85% 785,70 zł
Źródło: Bankier.pl, stan na dzień 12.02.2013 r.

Skorzystanie z najatrakcyjniejszych lokat długoterminowych ze stałym oprocentowaniem może być sposobem na uchronienie się przed spodziewanymi kolejnymi obniżkami stóp. Stała stawka oprocentowania lokaty daje bowiem gwarancję, że bank nie obniży jej przez cały okres trwania umowy. Tym, którzy nie chcą zamrażać pieniędzy na długie terminy, a zainteresowani są oszczędzaniem na bankowych lokatach, pozostaje w najbliższym czasie liczenie na bankowe promocje i ciągłe poszukiwanie najlepszych ofert. Źródło: Bankier.pl

Zakładając lokatę albo kupując inny produkt bankowy warto sprawdzić, czy jest on objęty ubezpieczeniem BFG. Na przykład ubezpieczeniem BFG nie są objęte tzw. poliso-lokaty, czyli lokaty bankowe w postaci polis ubezpieczeniowych w celu ominięcia podatku Belki (19% od zysku). BFG ubezpiecza depozyty w polskich bankach. Gwarancjami BFG nie są objęte depozyty składane w oddziałach zagranicznych banków działających w Polsce a także depozyty w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych.

wtorek, 12 lutego 2013

Najniższa w historii Polski stawka Wibor3M

fot. bloomberg

Z wykresu wynika, że najniższy Wibor3M mamy dzisiaj, tj. 12.02.2013r - 3,8 %. Najwyższy był 30.01.1998r - 25,74%, czyli wtedy najdroższe były kredyty. Średnia z okresu 30.08.1996 - 12.02.2013r wynosi 9,60%.

Spadek stawki Wibor3M oznacza spadające raty kredytów. Banki robią to z pewnym opóźnieniem, dlatego w najbliższych miesiącach będzie ciąg dalszy spadku oprocentowania zaciągniętych pożyczek według zmiennego oprocentowania. 

Obniża się oprocentowanie kredytów, a także odsetki od zaległości liczone 2x stawka lombardowa, która od 07.02.2013r wynosi 5,25%. 

Spadło również oprocentowanie lokat do około 4 %. Czy opłaca się trzymać pieniądze na lokatach i kontach oszczędnościowych  lub inwestować na przykład w akcje? Tak, ponieważ realny zysk z oszczędności obliczamy według wzoru:

Realny zysk = (oprocentowanie lokaty - podatek od zysku) - stopa inflacji

Przykład:

Realny zysk = (4% z 1000 zł -  19% z 40) - 1,6% z 1000zł = (40zł - 7,6 zł) - 16 zł = 16,4 zł

Legenda: 4% - przykładowy zysk, 19% - podatek od zysków kapitałowych, 1,6% - inflacja za 2013r.

Dla w/w przykładu realny zysk wyniósł 16,4 zł. Gdyby powyższe pieniądze trzymane były w skarpecie lub na nieoprocentowanym rachunku strata dla w/w kwoty wyniosłaby 16 zł, tj. o stopę inflacji ( realny spadek wartości towarów i usług).

Brytyjski bank Barclays zwolni 3700 pracowników



Prezes brytyjskiego banku Barclays Antony Jenkins ogłosił w poniedziałek, że w 2013 r. bank zwolni 3700 stanowisk w ramach strategicznej reformy banku, który w ub. roku był zamieszany w kilka skandali, m.in. w związku z manipulowaniem stopą procentową Libor.

Cięcia obejmą dział bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej (1800 stanowisk) oraz 1900 stanowisk w oddziałach banku w kontynentalnej Europie - powiedział Jenkins. Ponadto o 16 proc. zmniejszono pulę na nagrody za 2012 rok - dodał.
Barclays zatrudnia obecnie ok. 140 tys. osób. W zeszłym roku odnotował straty.
Oprócz poprawy kondycji finansowej banku, który ubiegły rok zamknął stratami, działania te mają na celu poprawę wizerunku banku po serii skandali, jakie wstrząsnęły nim w minionym roku - pisze brytyjski dziennik "Financial Times".
Barclays został w USA i Wielkiej Brytanii ukarany grzywną w wys. 290 mln funtów za nadużycia przy ustalania stopy procentowej Libor w latach 2005-09. Było to powodem ustąpienia wieloletniego szefa tego banku Boba Diamonda.(PAP)

W Polsce banki trzymają się dobrze. Kryzys w 2008r. przeszły bez bankructwa i pomocy państwowej, tak jak miało to miejsce w krajach rozwiniętych gospodarczo.

15 września 2008 r. amerykański bank Lehman Brothers ogłosił swoje bankructwo. Wydarzenie to wywołało panikę na rynkach finansowych i kryzys gospodarczy.

Aby zapobiec w przyszłości takiej destabilizacji systemu finansowego, jaka nastąpiła w latach 2007 – 2009 Komitet Bazylejski postanowił opracować wytyczne i rekomendacje, które mają zwiększyć odporność banków. Główny nacisk położono na definicję funduszy własnych – bufora, który ma chronić deponentów banku na wypadek jego likwidacji.



(infograf. DG/CC by borman818)
Na koniec należy dodać, że bufor kapitałowy nie jest rozwiązaniem zupełnie nowym. Innowacją jest jedynie uzależnienie od pewnej jasno określonej reguły. Przykładem ograniczeń w dystrybucji zysku może być stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego z 28 listopada na temat polityki dywidendowej. ( Obserwator finansowy).

Nasze depozyty w polskich bankach gwarantowane są przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do kwoty 100 000 euro. Poniżej link do listy banków objętych gwarancją BFG:

Zasady obliczania kwoty gwarantowanej:

  1. kwota gwarantowana obliczana jest od sumy środków pieniężnych ulokowanych na wszystkich rachunkach (np. lokatach terminowych, bieżących, oszczędnościowo-rozliczeniowych) jednej osoby w danym banku,
  2. w przypadku rachunku wspólnego każdemu ze współposiadaczy przysługuje odrębna kwota gwarancji.


sobota, 9 lutego 2013

Niższe podatki = wyższe wpływy do budżetu


W Polsce w 2002 roku Ministerstwo Finansów zdecydowało się obniżyć bardzo wysoką stawkę akcyzy na mocne alkohole. W kolejnym roku, mimo niższej stawki dochody z akcyzy na mocne alkohole wzrosły, między innymi na skutek zmniejszenia się nielegalnej produkcji i przemytu.

Jedną z najbardziej znanych koncepcji, sugerujących że obniżka podatków nie musi wcale prowadzić do strat dla budżetu państwa, a podwyżka podatków nie musi prowadzić do dodatkowych dochodów państwa, jest tzw. krzywa Laffera. Źródło: NBP

Na przykładzie akcyzy na alkohole widać, że niższe podatki oznaczają per saldo wyższe dochody podatkowe. Można powiedzieć, że mniej ( niższe podatki) oznacza więcej ( wyższe dochody do budżetu).

Inny problem, który chcę poruszyć to podniesienie o 2% składki rentowej płaconej po stronie pracodawców od lutego 2012r. Uważam, że to był największy błąd obecnego rządu. Przykładem może być rekordowy upadek polskich firm w 2012roku. Profesor Gilowska wykonała dobry ruch podatkowy w 2007r. obniżając w/w składkę o 2%. 

Nasz premier obiecał stworzenie 400 tysięcy miejsc pracy w 2013r., a póki co to w styczniu br. bezrobocie wzrosło aż o 0,8%. Obniżenie składki rentowej po stronie pracodawców o 1 % to 100-200 tysięcy nowych miejsc pracy. 

Stosując krzywą Laffera można wysnuć wniosek, że mniejsza składka to więcej miejsc pracy i per saldo wyższe dochody do budżetu, bo mniej firm upadnie, a co za tym idzie więcej będzie płacić. Niewątpliwie będzie to również ulga dla samorządów, które zaoszczędzone pieniądze mogłyby wydać na inwestycje, a tak płacą podwyższoną składkę rentową za pracowników sfery budżetowej.

piątek, 8 lutego 2013

Jest porozumienie budżetowe UE na lata 2014-20

 Przywódcy państw UE uzgodnili w piątek po południu w Brukseli porozumienie ws. nowego unijnego budżetu na lata 2014-20, który przewiduje wydatki na poziomie 960 mld euro w tzw. zobowiązaniach oraz 908,4 mld euro w tzw. płatnościach.


Według nieoficjalnych wyliczeń polskiej delegacji, cała kwota przyznana Polsce w obecnym budżecie wynosi realnie 101,5 mld euro, zaś w projekcie nowej perspektywy finansowej, który w piątek rano wyłożył na stół szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, kwota ta wzrasta do 106 mld euro.

 Środki na politykę spójności dla Polski wzrosną w nowym budżecie do 72,8 mld euro wobec 69 mln euro obecnie. Oznacza to, że przypadnie nam 23 proc. wszystkich unijnych funduszy na politykę spójności. Zaś środki na politykę rolną dla Polski wzrosną z 26,9 mld euro w obecnej perspektywie finansowej do 28,5 mld euro w nowym budżecie. Pozostałe środki dla Polski są przeznaczone na badania i rozwój.

Nowa propozycja wieloletniego budżetu umożliwia też krajom, które otrzymują dopłaty rolne na poziomie poniżej 90 proc. średniej UE, przesuwanie części pieniędzy (25 proc.) pomiędzy dwoma filarami Wspólnej Polityki Rolnej; pierwszy filar WPR to dopłaty bezpośrednie dla rolników, zaś drugi - środki na rozwój obszarów wiejskich. Przesunięcia między filarami umożliwią Polsce np. zwiększenie wysokości dopłat bezpośrednich, tak by dorównywały średniemu poziomowi dopłat w UE.

"To był postulat Słowacji i myśmy się do niego przyłączyli" - powiedział dyplomata dziennikarzom. Dodał, że polska delegacja na szczyt ciągle analizuje zapis dotyczący możliwości rozliczania VAT-u przez samorządy z funduszy unijnych. Według niego przyznano Polsce też "prezent" w postaci 200 mln euro w ramach inicjatywy na walkę z bezrobociem w regionach, gdzie przekracza ono 25 proc. (PAP)

Reasumując dla Polski: 

- fundusz spójności - 72,9 mld euro ( 302,5 mld zł);
- rolnictwo - 28,5 mld euro ( 118,3 mld zł);
- badanie i rozwój ( nowe technologie) -4,2 mld zł ( 17,4 mld zł); 
- bezrobocie - dodatkowe 200 mln euro ( 830 mln zł) na walkę w regionach powyżej 25% bezrobocia;

Powyższe obliczenia przy założeniu średniego kursu euro 4,15 w latach 2014-20.


Został jeszcze jeden krok, tj. głosowanie w parlamencie europejskim.

środa, 6 lutego 2013

Rząd USA żąda od agencji ratingowej S&P 5 mld dolarów odszkodowania

Ministerstwo sprawiedliwości USA wystąpiło z pozwem cywilnym przeciwko agencji ratingowej Standard & Poor's, domagając się od niej 5 mld dolarów tytułem strat


Sprawa ta stanowi pokłosie kryzysu, który pięć lat temu omal nie doprowadził do załamania się globalnego systemu finansowego.

Według  pozwu, złożonego w poniedziałek w sądzie federalnym w Los Angeles, S&P zawyżała ratingi i za nisko szacowała ryzyko w odniesieniu do papierów wartościowych opartych o wierzytelności hipoteczne, kierując się chęcią uzyskania dodatkowych zleceń od emitujących te papiery banków inwestycyjnych. Ponadto agencja oszukańczo twierdziła, że jej oceny były obiektywne.

Przeszacowane i jak się okazało w znacznej części niespłacalne wierzytelności hipoteczne wywołały jesienią 2008 roku poważne wstrząsy na globalnym rynku finansowym, czego najbardziej spektakularnym przejawem był upadek banku inwestycyjnego Lehman Brothers. W następstwie tego cały prawie świat pogrążył się w głębokiej recesji.


W wydanym we wtorek komunikacie S&P uznała zarzuty pozwu za bezpodstawne. "Twierdzenia, iż świadomie zawyżaliśmy ratingi, wiedząc, iż powinny być niższe, są po prostu nieprawdziwe" - oświadczyła agencja. (PAP)

Można przypuszczać, że jest to pozew wybiórczy, bo w 2008r. żadna agencja ratingowa nie przewidywała kryzysu i dawały najwyższe noty wiarygodności finansowej. Ponadto S&P  jako jedyna w sierpniu 2011r. obniżyła rating USA o jeden poziom i stało to się po raz pierwszy w historii.

Poniżej mój link na temat możliwego bankructwa USA w ciągu 3 lat:
http://biznesownik.blogspot.com/2013/01/czy-stany-zjednoczone-zbankrutuja-w.html

piątek, 1 lutego 2013

Bezrobocie: Polska - 10,6%, UE - 10,7%, EURO - 11,7%

Stopa bezrobocia w strefie euro w grudniu 2012 r. po uwzględnieniu czynników sezonowych wyniosła 11,7 proc., wobec 11,7 proc. w listopadzie, po korekcie - poinformował w komunikacie Eurostat, urząd statystyczny Unii Europejskiej.


Analitycy spodziewali się stopy bezrobocia na poziomie 11,9 proc. wobec 11,8 proc. poprzednio, przed korektą.
Przeciętna stopa bezrobocia w 27 krajach UE wyniosła 10,7 proc. wobec 10,7 proc. poprzednio.
Najwyższa była w Hiszpanii: 26,1 proc., najniższa w Austrii: 4,3 proc.
W Polsce stopa bezrobocia wyniosła 10,6 proc. wobec 10,5 proc. w listopadzie - podał Eurostat. (PAP)

Jak widać w Polsce na tle UE, a zwłaszcza strefy euro nie jest najgorzej. Zawsze mogło być lepiej.

Według GUS bezrobocie wynosi 13,4%. Dlaczego jest taka różnica? Ponieważ  nasz urząd statystyczny liczy wszystkich bezrobotnych, a Eurostat, tylko aktywnie poszukujących pracę. Może GUS powinien przyjąć formułę liczenie Eurostatu, żeby ,,nie mydlić" danych o bezrobociu w całej UE.

http://www.stat.gov.pl/gus/5840_677_PLK_HTML.htm
Ciekawostka w linku powyżej jest taka, że w styczniu 1990r bezrobocie w Polsce wynosiło 0,3%.

Obniżenie składki rentowej po stronie pracodawców o 1 % to około 100tyś nowych miejsc pracy.

Ministerstwo MPiPS niebawem ma wprowadzić elastyczne formy pracy, co ograniczy zwolnienia pracowników.